sobota, 2 maja 2015

drugi maja

Nie jest lekko, ale nikt nie obiecywał, że będzie. Haneczka wymaga troskliwej opieki. Jest jak niemowlę. 
I to by było na tyle. Nie mówię nigdy, ale mam taką wolę, aby zapiskami codzienności nie dzielić się już z Ludzkością.
HDD jest równie dobrym miejscem na wspomnienia, albo zwykły kajet.
pa

piątek, 1 maja 2015

niech się święci Pierwszy Maja

Pani Małgosia - Opiekanka Haneczki jest leweracyjna. Brat mówi, że mam więcej szczęścia niż rozumu trafiając na taką właśnie Panią. No, nie wiem, szczęście trzeba mieć. Widocznie ja je mam, bo to wynika z Planu. Przychodzi z punktualnością przedwojennej Kolei za kwadrans ósma tak, że nawet nie spóźniam się do pracy. Czeka aż wrócę i zajmuje się mamą w sposób perfekcyjny. Nawet gotuje. Przemeblowała mi trochę kuchnię, ale nie będę marudził - tak też może być.
Gorzej ze mną. Czuję,  że oprócz pracy w Pracy i opieką nad mamą, na nic więcej nie mam czasu. Widocznie Plan przewiduje taką konfigurację mojego życia. Gdyby brat zechciał, choć od czasu do czasu mnie zastąpić, miałbym trochę szans na prywatność, ale nie chce.
Teraz Haneczka już po obiedzie. Położyła się trochę i chyba pośpi. A ja wtedy do Projektowania.