tylko w Krakowie
Oglądałem dziś na żywo mocowanie szyn tramwajowych do podkładów sprężynowymi spinkami. Przedtem myślałem, że jest do tego jakaś maszyna. Dziś dowiedziałem się, że robotnicy robią to łomem. Rozczarowanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz