niedziela, 8 czerwca 2014

ósmy czerwca

Na poparcie wczorajszych spostrzeżeń: zdjęcie wykonane dziś, o dziesiątej wieczorem.
Obraz jest bez wątpienia przekłamany przez cyfrową naturę jego rejestracji. Trawnik i Droga w rzeczywistości były ciemne. Ale niebo świeciło tak mniej więcej jak widać.
Aha, licznik już przekroczył dwa tysiące.

8 komentarzy:

  1. Dla powszechnej wygody link został zaktualizowany.
    Masz rację. Powinienem był był napisać inaczej. Aparat fotograficzny widzi prawdę. Człowiek tę prawdę interpretuje. Podobnie jak z fotografiami Księżyca wiszącego nisko nad horyzontem, na których widać jego rzeczywistą wielkość kątową.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zatem spodziewam się Tam Tłoku komentujących. :D A.

      Usuń
    2. Nie wiem jak Pies, ale ja trzymam Cię za słowo.

      Usuń
    3. Toć ja nie tłok. :D A.

      Usuń
  2. Dobra. Mam za swoje. Nie mogę u Psa opublikować komentarza, bo nie chce mi się logować w żadnych Googlach i różnych takich.
    A skoro jestem przy głosie, to powiem, że umieszczenie u Ciebie komentarza, związane z przepisywanie, po wielokroć cholernych literek, też utwierdza mnie w mniemaniu, że w Tłoku nie mam czego szukać. :D A.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przed chwilą wystąpiłem u Psa i naświetliłem Twój problem. Przypuszczam, że spełni moją prośbę. A do przepisania były trzy cyfry.

    OdpowiedzUsuń
  4. Raz, Mądralo, przestań się mądrzyć. U Ciebie muszę przepisywać co najmniej kilkanaście literek: A to małych, a to wielkich, a to pochyłych, a to prostych, a to czytelnych, a to mniej.................A.

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślę, że to wykręty.
    A w ogóle to tam jest taki guziczek którym można zmieniać ten napis aż stanie się czytelny.

    OdpowiedzUsuń