To powinienem był opublikować wczoraj, 16 sierpnia. Tyle, że po rozładowaniu auta w nawalnym deszczu marzyłem tylko o tym żeby przebrać się w suche i spać. Nawet nic w rezultacie nie jadłem.
Teraz będą zdjęcia zachodów słońca z drogi do Szczecina.
O 17:36 wyglądało to nieciekawie. Widać słońce, ale nie bardzo
O 17:50 jakby jeszcze gorzej.
O 18:16 dalej słabo.
O 18:30 widać, że słońce tam jest, ale chmury też.
O 19:26 bez zmian.
O 20:33 ciągle chmury.
O 20:57 zdjęcie zrobione z MOP-u tu słońce jest bezchmurne. Pędziłem dwie paki żeby dojechać do MOP-u w promieniach czystego słońca, a tam niestety las iglasty skutecznie zasłonił obiekt.
I ostatni zachód słońca sfotografowany o 21:05. Jest zachód?- jest.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz