Jakoś zapragnąłem zobaczyć co się działo przed rokiem. Wpis z dwudziestego marca 2013 nie jest może porywający, ale daje nadzieję na to, że już nigdy nie będę miał luk w pamięci spowodowanych brakiem bloga z interesującą mnie datą.
Dziś najwięcej zajmowałem się struganiem skrzydełek z polimetakrylanu metylu. Odbyłem też Wieczorny Spacer po Najbliższej Okolicy podczas którego podjąłem Decyzję o likwidacji Brzucha w najbliższej przyszłości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz