Część drogi do roboty w rzeczy samej jest tożsama ze wspomnianą tu drogą z Domu do Stacji. A wczoraj, wracając, przejechałem koło Domu, nie, miejsca w którym niegdyś był Dom. Jest, owszem, budynek w tym samym miejscu, jednak poznaję tylko daszek Ganku i podpierającą go Rurę z wieszakiem na flagę, tak bardzo pomocną przy późnych, albo wczesnych powrotach. Następnym razem zrobię zdjęcie. Wczoraj chciałem, ale bateria smartfona rozładowała się tuż po wykonaniu fotografii początku ulicy.
Czekam na to zdjęcie i czekam.... I pewnie się nie doczekam.
OdpowiedzUsuńA tak chciałam sprawdzić, czy dobrze wytypowałam bramę i furtkę.