wtorek, 20 maja 2014

dwudziesty maja

W ostatnią sobotę, siedemnastego maja, dokładnie rok po wykonaniu zdjęcia z zegarem słonecznym, znów byliśmy w Łazienkach. Tym razem nocą. Niesamowita sceneria: alejki obstawione cmentarnymi lampkami przydawała tajemniczości temu wydarzeniu. Proroczymi okazały się słowa: "Nie byłem sam. Może za rok też nie będę?". No więc nie byłem sam, więcej, spacerowaliśmy w tym samym składzie co przed rokiem. Natomiast komarów, które tak doskwierały w zeszłym roku, ani jednego. 
Jeszcze Zagadka: Co to jest:
 

1 komentarz:

  1. Każda dobra odpowiedź jest DOBRA.
    Bo jest to bez wątpienia liczba dwadzieścia w notacji rzymskiej, choć akurat to rozwiązanie jakoś mi do głowy nie przyszło.

    OdpowiedzUsuń