sobota, 21 marca 2015

pierwszy dzień wiosny

Uczciłem wręczając Ukochanej bukiet tulipanów.
Albo weźmy Koszmar w Milanówku. Ponieważ dziś uzyskałem Autoryzację mogę tę historię opowiedzieć detalicznie. W grudniu, w połowie grudnia, w pierwszej połowie, rozmawiając z Siostrą, jedyną znaną mi zamężną kobietą, która używa prawidłowej formy odmężowego nazwiska, tej  kończącej się na -ina, dowiedziałem się o tym, że jedna z Pracowni Konserwacji Zabytków poszukuje ludzi potrafiących haftować krzyżykowo, bo wygrała przetarg na wymianę poddupników w fotelach z rogalińskiego zamku. Skojarzyłem, że Przyjaciółka Malarka haftować umie i nawet ma na to papiery, bo ukończyła średnią szkołę w kierunku tkanin właśnie. Po kilku telefonach Przyjaciółka tę robotę przyjęła. I wtedy właśnie zaczął się Koszmar. Praca była tak czasochłonna, że przez prawie całą zimę w Milanówku nie działo się nic innego tylko krzyżyki i krzyżyki. A haftował kto żyw. Okazało się, że ja też potrafię i, a jakże , haftowałem. Żeby pomóc. W rezultacie wszystkie terminy legły w gruzach i dopiero kilka dni temu robota została ukończona. A po jej ukończeniu Przyjaciółka mówiła o tym, że czuje się jakby wyszła z więzienia.
Forsycje zwlekają, Pąki na Magnoliach zadziwiająco duże, a na Bzach wyglądają tak, jakby za moment miały pokazać świeżą zieleń.
A z tydzień przestawiamy zegary i będziemy wstawać godzinę wcześniej. Za to dzień będzie się kończył gdzieś koło siódmej i będzie coraz dłuższy.

3 komentarze:

  1. Wyraz Koszmar pozwala mi wnioskować, że praca była uciążliwa i odpowiedzialna. Zatem mój wielki szacunek dla tych, którzy jej podołali. Domniemywam, że polegała na odtworzeniu (zastąpieniu) rzeczy zniszczonych. Jestem z pokolenia, któremu haft nie jest nieznany w sensie praktycznym i wiem na czym polega haft krzyżykowy. Myślę sobie też, że nie każdemu zlecono by renowację mebli antycznych. Jestem pod wrażeniem. Byłam kiedyś w pałacu w Rogalinie. Myślę, że też jeszcze będę. Będzie mi bardzo miło ewentualnym moim współzwiedzającym powiedzieć, że renowacji niektórych fotelowych poddupników dokonała Przyjaciółka mojego kolegi, i że także On wykonał kilka krzyżyków. Gratulacje! :) A.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pozazdrościć takim, którzy już skończyli.
    M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyżby wypowiedź Kogoś, kto jeszcze nie skończył?

      Usuń