toniezabawa
tylko w Krakowie
czwartek, 23 lipca 2015
dwudziesty trzeci lipca
Wieczór nie bardzo upalny ale ciepły i miły. Powinienem napisać o lądujących na łóżku samolotach, ale sypiam tak mocno, że nawet ich nie słyszę. Jutro już łykend. Pierwszy wolny od niewiadomokiedy.
2 komentarze:
Anonimowy
7/23/2015 10:01:00 PM
Wolny łykend! Ach, kiedyż...
M.
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
toniezabawa
7/24/2015 07:01:00 PM
małocasukrucabomba
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wolny łykend! Ach, kiedyż...
OdpowiedzUsuńM.
małocasukrucabomba
OdpowiedzUsuń