PTNZ2 dzień czwarty

Dziś w sposób niezaplanowany wstałem na wschód słońca.

Zagadka 4.1
Punkty o współrzędnych  
57°45'30.1"N 22°36'18.9"E, oraz 57°54'55.8"N 22°03'37.7"E znajdujące się w innych państwach wyznaczają jedną z bram do pewnego obszaru, który zresztą jest fragmentem powierzchni sferycznej. Jak nazywa się ten obszar?

Do miejsca dzisiejszego noclegu dojechałem około wpół do szóstej czasu miejscowego i natychmiast po wypiciu kawy udaję się na jak najdokładniejsze zwiedzanie Wieży Widokowej i zatoki, która tu nazywa się Haeska Harbor. Wspiąłem się na Wieżę, zresztą nie bardzo wysoką i podziwiałem zupełnie, z mojego punktu widzenia, Niesamowity krajobraz. Łąki aż do morza z pasącym się bydłem, Porozrzucane na łąkach kamienie i głazy, Słońce jasną smugą kładące się na wodach Zatoki.

 W międzyczasie usłyszałem charakterystyczny bek owiec. Zeszedłem z Wieży i poszedłem w jego kierunku. Zobaczyłem taki widok:

W przyczepie są Owce.

Jednak nie były pławione w Harbor, tylko po dwie ładowane na boat i wiezione gdzieś hen, na drugą stronę Zatoki. Pasące się zaś na nadmorskim pastwisku bydło poiło się słoną, morską wodą.

Moje dzisiejsze stanowisko blogowania wygląda tak:

A obiekt w który mieszkam jest kryty strzechą.

Jestem Zachwycony scenerią. Jestem szczęśliwy, bo wymarzona od lat Podróż daje mi ogromną ilość wrażeń dotychczas nie zaznanych. Teraz zaś przyszedł czas na Zachód słońca. Według gógla ma nastąpić o dziesiątej trzydzieści dziewięć czasu miejscowego. Nie wiem czy doczekam, ale będę próbował. Pogoda bezchmurna i może uda mi się też, po Zachodzie Słońca wymierzyć wysokość Gwiazdy Polarnej nad Horyzontem.
Wielki tu Wiatr Od Morza. I wciąż słychać krzyk mew.
Zagadka 4.2
 Kulturalna stolica Estonii to?
Będę tam jutro.
Przed wyjazdem kupiłem sobie napędzany blutusiem głośnik. Dziś okazało się, że można przezeń telefonować. Ma wbudowany mikrofon i rozmowa telefoniczna jest przezeń  legalna.и руки свободны.
Tu też tylko pa ruski. Pani przyjmująca mnie po angielsku ani ani.