Zagadka jedenasta i ostatnia.
Podróż odwiedziła jeszcze jedno miasto o którym dotąd nie było mowy. Z przyczyn oczywistych treść Zagadki jest otoczona cudzysłowem.
"Bardzo stare i bardzo duże miasto nad wielką rzeką. Przez stulecia największe miasto od gór aż do morza.
Kiedyś było stolicą, ale już nie jest. Związane i z królami, i z cesarzami. Dziedzictwo kulturowe na liście Unesco, a jakże.
Ze względu na osłonę niedalekich gór jest tu ciepło, często pada
(niektórzy wyróżniają określone ulice, ale to chyba tylko błąd
obserwacji) i zdarzają się ciepłe wiatry typu fen.
Słynna katedra (pod dwuosobowym wezwaniem), a w tej katedrze szczątki królów.
Śródmieście (na lewym brzegu rzeki) otoczone niedomkniętym pierścieniem zieleni. Liczne muzea. Fragmenty murów obronnych."
Dlaczego cudzysłów?
Jakie to miasto?
Cudzysłów, ponieważ jest to cytat z tekstu umieszczonego gdzie indziej przez pewnego Psa, któremu kiedyś zamarzyło się Obrócić Europę. A.
OdpowiedzUsuńZ pewnymi naciąganiami opis może pasować do dwóch miast; Krakowa lub Wiednia. Krakowska katedra jest pod dwuosobowym wezwaniem, natomiast Śródmieście leży na prawym brzegu rzeki. Śródmieście Wiednia położone jest na lewym brzegu (innej) rzeki, ale Katedra, kiedyś z zachwytem przeze mnie zwiedzana, nosi imię jedynie św. Szczepana.
OdpowiedzUsuńJa stawiam na Kraków. Aczkolwiek, gdybym była uczestnikiem Podróży, w drodze powrotnej, Wiednia bym sobie nie odpuściła. :) A.
Zgadza się. Po lewej. Jestem typowym przedstawicielem mylącym kierunki. To gamoniostwa nie tłumaczy. Kilka tygodni temu miałam z tego powodu kłopoty nie tylko z wjazdem do pewnego dużego miasta, ale i z wyjazdem. Przynajmniej zwiedziłam jeszcze Okolice. A.
Usuń